Upalny, pierwszy dzień czerwca. W niewielkim drewnianym kościółku Wiola z Dawidem ślubują sobie miłość, a ja jeszcze nigdy nie stoję tak blisko ołtarza. Kościół Św. Trójcy w Rachowicach to zabytek wpisany w Szlak Architektury Drewnianej województwa śląskiego. Jego data wybudowania nie jest znana, ale ponoć istniał w najstarszej wsi powiatu gliwickiego już w 1305r. Obraz Trójcy Przenajświętszej znajdujący się na barokowym ołtarzu posiada rzadko spotykane elementy srebrnej blachy, zaś ambona skrywa ikony czterech ewangelistów malowane w 1620 roku. Parze młodej od samego wejścia towarzyszyła muzyka z organów wykonanych na wzór wcześniejszych z zachowaniem oryginalnego prospektu z XVIIw. Mszę poprowadził ks. proboszcz Jerzy Pudełko, co czyniło uroczystość sentymentalnym powrotem do przeszłości. Dokładnie w tym samym miejscu , przed tym samym księdzem swą miłość ślubowali rodzice panny młodej. To również w ich domu, niedaleko kościółka, odbywały się ślubne przygotowania Wioli. Gdy zakładała swoją suknię ślubną, pan młody wyczekiwał już nerwowo w ogrodzie. Właśnie tutaj miało nastąpić pierwsze spotkanie Wioli i Dawida, zaś dla mnie miał to być pierwszy raz, gdy uwieczniam tzw. first look z czytaniem listów. I przyznam się, że jestem absolutnie fanem tak emocjonujących momentów i chcę ich łapać więcej i więcej. I podczas naszych spotkań, sesji narzeczeńskich zawsze będę Was namawiać do napisania sobie kilku słów od siebie, tych które chcielibyście wyszeptać sobie na chwilę przed przysięgą. W zaciszu drzew, w ciemnym przedpokoju, dziedzińcu kościoła, korytarzu urzędu, gdy nikt nie patrzy, gdy nikt nie słyszy. Zapisane na papierze wzruszą mocniej, zostaną na zawsze. Jak zdjęcia.
Tymczasem zapraszam do obejrzenia zdjęć tej dwójki w ich wyjątkowym dniu. Dniu, na który czekali przeszło 7lat, bo właśnie wtedy rozpoczęła się ich wspólna droga, którą maszerują przy dźwiękach ulubionego wokalisty Mroza, pozwalając sobie czasem na błogie lenistwo nad morzem. Zwłaszcza na plaży w Niechorzu, gdzie się zaręczyli i gdzie są już myślami, bo wkrótce znów ją odwiedzą w podróży poślubnej:)
Oprawa Muzyczna: Markowe Wesele
Sala Weselna: Elefant Pławniowice
Suknia Ślubna: Czar Bieli
Bukiet: Boskie Scenerie
Wizaż & Włosy: SZAK Kasia Rutkowska